Sklep spożywczo- przemysłowy mała gastronomia Kup u Jarka zjedz u Reni - Tobołowo

Shpongle Bob

Dla fanów golonki, przystanek OBOWIĄZKOWY! Nie boję się stwierdzić, że będzie to bardzo mocny pretendent, do najlepszej golonki jaką jedliście. Ważne: weźcie ze sobą kompana do jedzenia, albo nie jedzcie śniadania, bo jest słusznych rozmiarów. 🙂 Naprawdę polecam.

Ilona Psiuk

Edit 07.2024- już nie "u Krystyny" i niestety już nie ta jakość. Jeden z nielicznych w okolicy prawdziwych sękaczy zszedł na psy, nie jestem nawet zawiedziona a zwyczajnie wściekła. Naprawdę, niektórym marketowym wyrobom z dużych piekarni bliżej do oryginału. Jak można tak zepsuć dobry, lokalny produkt, tylko dlatego, że zdaniem wielu turysta wszystko kupi?! Nie dziwią mnie już opinie przyjezdnych, że sękacz to zwykły biszkopt. Podła babka ze spulchniaczami, smak też jak zwykła babka, obok sękacza nawet nie leżało,nawet nie pachnie tak jak powinno! Zwykłe, lekkie babkowe ciasto za niebotyczną cenę, tyle że ładnie wygląda. Nie kupujcie i nie wyrabiajcie sobie opinii o lokalnej kuchni na podstawie tej podróby! Zawód na całego.

Jadłam tu wiele razy, nigdy się nie zawiodłam. Smaczne lokalne potrawy jak i tradycyjna kuchnia. W sklepie można nabyć przepyszne wędzone na miejscu wędliny, własnej roboty chleb, drożdżówki i, co najlepsze, autentyczne sękacze. Lokalizacja przy trasie, mimo to przytulne ,odgrodzone od szosy miejsce. Polecam każdemu.

Maciej Szymik

Nauczyłem się dwóch rzeczy, nie oceniać tego typu miejsca po jednej wizycie i dostosowywać oczekiwania do tego, co widzę na wejściu.
To miejsce polecam wszystkim, którzy chcą dobrze zjeść i przekonać się, jak smakuje kuchnia regionalna. Na pierwszy ogień poleciał kapuśniak i oczywiście kartacze. To były pyszna kuchnia i dokładnie taka, jakiej należało się spodziewać w takim miejscu. Wyśmienite kartacze, z odpowiednią proporcją surowych i gotowanych ziemniaków. W mojej ocenie, cena adekwatna do jakości i ilości. W tym dniu dostałem cynk od właścicielki, że za dwa dni będą golonki, więc radość zapanowała w mym sercu. Na drugi dzień poprawna pomidorowa i ruskie pierogi, natomiast golonka, na którą jechałem prawie na skrzydłach, zwaliła mnie z nóg i będę tego miejsca bronić piersią, przed każdą marudą, która nie wie, co należy w takich miejscach zamawiać, żeby wyjść usatysfakcjonowanym. Mieszkam tak daleko, że nie wiem czy kiedykolwiek tu zawitam, ale jestem jeszcze dwa dni i tylko dlatego, że dziś polecono mi wyjątkowe miejsce, jutro zjem obiad parę kilometrów dalej. Lubię taką swojską, luźną atmosferę tego typu miejsc. Także to, że właścicielka potrafi podejść z kieliszkiem i nalać własnej produkcji nalewki. Bądźmy mili i serdeczni w takich miejscach, a na pewno dostaniemy w zamian to samo i bardzo dobre jedzenie.

Caiman

Znakomita miejscówka! Sklep genialnie wyposażony. Chleb, masło oraz masa mięs i ryb przygotowywane są na miejscuz możliwością zamowienia. Obiady domowe przepyszne, codziennie inne lokalne menu- przez tydzień spróbowaliśmy chyba wszystko 🙂 Obsługa bardzo serdeczna, czuć rodzinną atmosferę. Możliwość wypozyczenia rowerów. Zdecydowanie polecamy i na pewno wrócimy!

Serhio45

Miejsce raczej mało oblegane. Zupa pomidorowa średnio smaczna, podejrzanie szary makaron
wewnątrz, porcja mikroskopijna za 10zł. Pierogi z mięsem ładniej wyglądają niż smakują, bez rewelacji (8szt. 20zł). Naleśniki z serem-dość dobre ciasto i sam ser, choć cena 20zł za dwie niewielkie sztuki to sporo. Stosunek jakość-ilość-cena wychodzi zdecydowanie niekorzystnie. Nie ponowimy.

malgorzata p.

Bardzo sympatyczne miejsce. Sklep, w którym można znaleźć regionalne produkty, a jednocześnie opłaca się tutaj zamówione dania z baru obok. Można płacić kartą. Dania smaczne, domowe, dobry filet z sandacza oraz surówka z kiszonej kapusty. Warto spróbować również pierogów z mięsem (8 sztuk za 20zł) oraz naleśników na słodko z serem (2 sztuki 20zł).

AgataK

Zjedliśmy z rodziną pyszny obiad, kapuśniak genialny, schabowy i ziemniaki swieżutkie, pyszne, kartacze - brak słów, najlepsze jakie jadłam. A potem przyszedł czas zakupów 🙂 sekacz, makowiec - obłędne, chleb razowy na zakwasie z domowym masełkiem pierwsza klasa. Na spróbowanie czeka jeszcze wiele innych. Serdeczność, smak, jakość produktów godne polecenia.

KRZYSZTOF H

Jestem tu kolejny raz. Niestety dzisiejsze dania to nie to co kiedyś
Zamówiliśmy kotleta z kością i naleśniki. Pani twierdziła że prosto z patelni tylko że był chłodny i odgrzewany tak jak i ziemniaki oraz naleśniki. Przykre ale to już nie ta knajpa co kiedyś. Inni właściciele? Golonko może i duże ale 95 zł to chyba przesadą. Nie wrócę już tam na pewno .